Pewnego dnia, kilka lat temu hm. Filip Urbanek zawitał do naszej pszczonowskiej szkoły z ofertą kursu lokalnych liderów harcerstwa na wsi. Pani dyrektor, jako instruktor harcerski, od razu podłapała temat i zakiełkował pomysł reaktywacji drużyny w naszej szkole. W kursie wzięły udział trzy nauczycielki i jako jedyne otworzyły jednostkę harcerską. Pierwszą drużynową była Renata Paciorek, która wspólnie z Agnieszką Niterą prowadziły naszą drużynę. Drużyna okazała się strzałem w dziesiątkę. W 2009 r. przyszedł czas na przekazanie drużyny. Granatowy sznur przejęła druhna Anna Bartosiewicz, a role i miano przybocznych otrzymały Izabela Różycka, Magdalena Żaczek i Joanna Kocemba.
W roku 2018 przyszła kolej na zmiany, funkcję drużynowej objęła wtedy druhna Marta Więcek. Czarna 13 pod przewodnictwem drużynowej oraz przybocznych Patrycji Polit, Madzi Różyckiej, Darii Ambroziak rozwijała się książkowo.
Druhna Patrycja w 2021r. przejęła „Czarną 13” i dowodzi nią do dnia dzisiejszego. Pomagają jej przy tym: Magda Różycka, Daria Ambroziak, Daria Kruk oraz Wiktoria Kuchta.
W drużynie działają zastępy, które prowadzą przeszkoleni zastępowi. Drużyna chętnie uczestniczy w imprezach hufcowych, rajdach i festiwalach odnosząc na nich liczne sukcesy. Biwaki to jedna z ulubionych form spędzania czasu przez naszych harcerzy. Na zbiórkach harcerze chętnie pogłębiają swoją wiedzę i umiejętności korzystając z organizowanych formach kształceniowych.
Dbamy, aby nasi harcerze wypełniali swoje bagaże nowymi doświadczeniami, głowy przydatną wiedzą, serca nowymi znajomościami a piątkowe wieczory harcerską magią.
Działając w naszej społeczności lokalnej chętnie współpracujemy ze Szkołą i OSP. Mamy szczęście, że nasza praca jest doceniana i zawsze możemy liczyć na pomoc naszych harcerskich przyjaciół i rodziców harcerzy.
Wierzymy, że bycie harcerzem choć w małym stopniu pozwoli wyrosnąć na dobrych ludzi, którzy umieją marzyć i spełniają swoje marzenia. A harcerskie wspomnienia będą inspiracją do działań w dorosłym życiu.
A co czas przyniesie tego nie wie nikt…